środa, 17 października 2012

Podsumowanie meczu i handlu.

Tak jak zapowiedziałem , krótkie podsumowanie dzisiejszego meczu ale także i mojego handlu na rynku 1-1, zatem przejdźmy do meczu. Od razu się nasuwa pytanie czy my jesteśmy tacy mocni czy jednak to Anglia zagrała bardzo słaby mecz ? Jednak po krótkim zastanowieniu dochodzę do wniosku że to piłkarze Roya Hodgsona nie chcieli wygrać tego meczu. Pierwsze 30 min to bardzo dobra gra Polskich piłkarzy , wiele ataków oskrzydlających a tam Grosik który zagrał tak jak wszyscy na to liczyliśmy. Ładnie chodził po skrzydle i bardzo dobrze się rozumiał z Łukaszem Piszczkiem. To ze zagrał bardzo dobrze w ofensywie to nie było zaskakujące , jednak gra w obronie i wspomaganie Piszcza było dla mnie nie lada zaskoczeniem. Bowiem Grosicki uchodził do niedawna za takiego jeźdźca bez głowy. Kolejnym pozytywem w grze naszych rodaków była praktycznie bezbłędna gra obrońców , chociaż w pierwszej połowie lewa strona trochę kulała bo Wawrzyniak dał się ograć kilka razy zawodnikom Angielskim. Czasami też z jego strony zabrakło asekuracji od środkowego obrońcy. Krychowiak ? Pewnie do tej pory te nazwisko mało się dla was kojarzyło. Musze przyznać dla mnie tak samo, jednak gdy zaczął grywać regularnie w swoim klubie Stade Reims to został zauważony przez selekcjonera i został powołany do kadry seniorskiej . Moim zdaniem bardzo dobre rozwiązanie bo chłopak dzisiaj pokazał że nie boi się walki i pretenduje w następnych meczach do gry w pierwszym składzie. Słabe spotkanie zagrał niestety Wszołek , który z RPA zagrał dobre spotkanie. Być może to było jeszcze za duże wyzwanie psychiczne dla niego i uległ presji ? Nie wiadomo , miejmy nadzieje ze kolejne mecze w jego wykonaniu ulegną poprawie. Tak jak już powiedziałem Anglicy tak grali jakby nie chcieli wygrać tego spotkania , zero pomysłu na grę. Cały czas próbowali górnych piłek dla wbiegającego za plecy obrońców Defoe , jednak nasza obrona była w tym meczu dobrze dysponowana i wygrywała większość takich piłek. Mecz mógłby się ułożyć lepiej dla Polaków jeżeliby wykorzystali sytuacje do których w pierwszej połowie raz po raz dochodzili , jednak remis 1-1 z Anglikami myślę że jest dobrym wynikiem i prognostykiem na dalsze mecze Polaków.

Przejdźmy do mojego handlu , otóż tak jak zapowiadałem ustawiłem się w koszykach 7.6 , który kupiło mi całkowicie i 7.4 który kupiłem w połowie. Około godziny przed meczem można było zauważyć trend spadkowy ponieważ z koszyka 7.4 zaczęło znacznie ubywać pieniędzy. Kwestia czasu było tylko kiedy kurs Back przejdzie na koszyk 7.2, i tak się stało około 30 minut przed meczem, od razu dałem wystawiłem aby sprzedać po kursie 7,2 jednak byłem na końcu kolejki i zakład mój nie został kupiony. Dwa moje zakłady z koszyczka 7.6 i 7.4 sprzedałem 4 minuty przed meczem po kursie 7,4 co dało mi greenbooka wysokości 2.90 E - pomyślicie sobie , dla takich pieniędzy gra nie warta jest zachodu. Otóż mylicie się bo zdobyłem te pieniądze nic nie ryzykując bo zostały dodane do mojego budżetu bez względu na wynik. Poniżej znajduje się wykres i moment w którym kurs spadł o jednego ticka. Zapraszam do kolejnych odwiedzin mojego bloga.

1 komentarz:

  1. Spoko, jak by ktoś chciał odebrać bonus 2500$ w betfair to polecam stronę partnerską http://www.betfire.pl/

    OdpowiedzUsuń